Strajkowy straszak ponownie nie wypalił. W Kielcach

infobus
17.02.2020 11:00
0 Komentarzy

W piątek – 14 lutego –  nie odbył się zapowiadany strajk kierowców Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Kielcach. Z protestu wycofały się związki zawodowe działające w spółce.

-„Strajk został zawieszony bezterminowo. W związku znieobecnością prezydenta Bogdana Wenty odbyliśmy dzisiaj spotkanie zsekretarzem miasta Szczepanem Skorupskim. Podczas rozmowy zadeklarowano, żenasze postulaty zostaną spełnione. Mamy spotkać się w tej sprawie w przyszłymtygodniu i ustalić szczegóły. Dzisiejsze rozmowy odbyły się z inicjatywy władzmiasta” – powiedział w piątek PAP Bogdan Latosiński, przewodniczącyZwiązku Zawodowego Pracowników Transportu Publicznego w MPK.

Co się miało zdarzyć…

W ramach akcji protestacyjnej autobusy miały nie wjechać naulice Olszewskiego i Puscha. Podczas czwartkowej konferencji prasowejzwiązkowcy MPK argumentowali decyzję o rozpoczęciu protestu brakiem działań zestrony miasta na rzecz odkorkowania buspasów na ulicy Olszewskiego. Kierowcyskarżyli się także, że na pętlach autobusowych miasto nie zapewniło kierowcomtoalet, oraz że zmiany w rozkładach jazdy nie są konsultowane z przewoźnikiem.

W związku z akcją protestacyjną na przystankach przy Puschai Olszewskiego miały nie zatrzymywać się autobusy siedmiu linii: 54, 110, 112oraz 9, 10, 109, 112.

Zdaniem miasta

Tymczasem Arkadiusz Kubiec, zastępca prezydenta Kielc mówiłw czwartek, że władze miasta robią wszystko, aby spełnić postulatyprotestujących. Dodał, że pismo w tej sprawie zostało wysłane do MPK.

-„Systematycznie informujemy Komendę Miejską Policji, aby funkcjonariuszezwracali uwagę na zakorkowane buspasy przy ulicy Olszewskiego. Ustawimy dwiekolejne toalety na pętlach autobusowych przy Alei Na Stadion orazPileckiego” – powiedział w czwartek PAP zastępca prezydenta Kielc.

Władze miasta zadeklarowały także ustawienie barieroddzielających buspasy na Olszewskiego od pozostałych pasów ruchu, tak, aby niebyły one zastawiane przez samochody osobowe.

Konflikt między związkiem zawodowym MPK a miastem trwa odlipca zeszłego roku. Związkowcy wysłali wówczas listę postulatów do ratusza.Zabiegali między innymi o to, aby zmiany w rozkładach jazdy przygotowywaneprzez Zarząd Transportu Miejskiego były konsultowane z przewoźnikiem.Oczekiwali także toalet dla kierowców na wybranych pętlach autobusowych orazutworzenie miejskiego zespołu ds. komunikacji publicznej z udziałemprzedstawicieli przewoźnika.(PAP)

Komentarze