Od 26 czerwca priorytet w gdyńskich autobusach i trolejbusach będą miały wózki, a wprowadzone w Gdyni rozwiązania regulujące przewożenie rowerów będą obowiązywać na terenie MKZG.
Od środy, 26 czerwca zostają wprowadzone nowe zasady przewozu rowerów autobusami i trolejbusami gdyńskiej komunikacji miejskiej. Kilkumiesięczne obrady specjalnie powołanego zespołu przyniosły rozwiązanie, które MKZG przyjął już jako rekomendację dla wszystkich gmin. Osoby na wózkach i z wózkami będą miały priorytet przed rowerami.
W zespole, który prowadził dialog na temat zmian znaleźli się zarówno kierowcy, jak i sami rowerzyści, a także społecznicy, rodzice, związkowcy i przedstawiciele komunikacji miejskiej. To odpowiedź miasta na zgłaszane wcześniej przez obie strony trudności.
Na początek Gdynia
-"Cieszę się, że konflikt przerodził się w rozwiązanie, które szanuje interesy wszystkich użytkowników, ale też zapewnia uprzywilejowanie najsłabszym – mówi wiceprezydent Gdyni ds. gospodarki, Katarzyna Gruszecka-Spychała, której decyzją powołano zespół. – Takie wypracowywanie rozwiązań jest zgodne z duchem projektowania i organizowania uniwersalnego, które przyświeca nam w Gdyni - dodaje wiceprezydent.
Rowerowe rozwiązanie zyskało uznanie wśród 14 miast i gmin, które tworzą MZKZG.
-"Należy się spodziewać, że nie tylko Gdynia, która jako pierwsza wprowadza te przepisy, ale również pozostałe miasta, w szczególności te, które organizują komunikację, czyli Gdańsk i Wejherowo, na obszarze swojej działalności wprowadzą analogiczne przepisy i rozwiązania - dodaje Hubert Kołodziejski.
Priorytet dla wózków
Dokładnie od 26 czerwca (środa) w gdyńskiej komunikacji miejskiej zaczynają obowiązywać nowe zasady. Precyzując - od tej pory osoba przewożąca rower powinna wejść drzwiami oznaczonymi znakiem roweru i ustawić go miejscu przeznaczonym do przewozu wózków. Musi także stać przy nim w trakcie jazdy i (jeżeli to możliwe) wykorzystać pasy mocujące zamontowane w autobusie.
Co szczególnie ważne, przed osobą z rowerem pierwszeństwo w przewozie mają osoby z niepełnosprawnością na wózkach inwalidzkich oraz pasażerowie z wózkami dziecięcymi. Pasażer z rowerem, który znajduje się w pojeździe, ma obowiązek ustąpienia miejsca, gdy skorzystać z przejazdu chce osoba na wózku inwalidzkim lub z wózkiem dziecięcym. Rowerzysta musi wówczas opuścić pojazd wraz z rowerem.
Ewentualny równoczesny przewóz przez pasażera roweru i przejazd osoby na wózku inwalidzkim lub z wózkiem dziecięcym, a także większej liczby rowerów, jeżeli z pojazdu nie korzysta osoba na wózku inwalidzkim lub z wózkiem dziecięcym, jest możliwy pod warunkiem uzyskania zgody od osoby kierującej pojazdem. Jednocześnie całkowity zakaz przewozu obejmuje rowery metropolitalne MEVO. Wprowadzane zmiany są zgodne z rekomendacją Metropolitalnego Związku Komunikacyjnego Zatoki Gdańskiej z 27 marca 2019 roku – wspólną dla wszystkich gmin należących do związku.
Podróż może zostać przerwana
Warto zauważyć, że zapisy dotyczą prawa pierwszeństwa nie tylko w sytuacji, kiedy wszystkie wymienione w nich osoby na tym samym przystanku wyrażają zamiar skorzystania z pojazdu miejskiej komunikacji zbiorowej, ale także wtedy, kiedy osoba z rowerem odbywa już podróż, którą musi przerwać, gdy osoba z niepełnosprawnością na wózku inwalidzkim lub osoba z wózkiem dziecięcym znajduje się na przystanku, do którego dojechał pojazd.
Działania legislacyjne powinny zmierzać ku popieraniu, ochronie i zapewnieniu pełnego i równego korzystania ze wszystkich praw człowieka i podstawowych wolności przez wszystkie osoby z niepełnosprawnością, w tym prawa do podróżowania wolnego od ograniczeń, a wprowadzana legislacja jest wyrazem poszanowania przyrodzonej godności osób z niepełnosprawnościami.
Wzięto także pod uwagę, że rodzina jest naturalną i podstawową komórką społeczeństwa i jest uprawniona do ochrony przez społeczeństwo, a rodzice małych dzieci powinni otrzymywać od społeczeństwa niezbędną pomoc umożliwiającą im pełne i równe korzystanie ze środków komunikacji zbiorowej.
Konsekwencją takich rozwiązań jest pozbawienie osób podróżujących z rowerami w podanych sytuacjach rekompensaty za odstąpienie od umowy przewozu.
Spodobał Ci się ten artykuł? To polub nas na

Super sprawa, płacisz za przejazd i tak mogą cię wywalić i musisz kupować drugi bilet, ale i z tego autobusu mogą też wyrzucić. Bardzo dobry kompromis, poproszę taki kompromis z pensją, płacą z góry pensję, wywalają i w następnej to samo :) Hura dla elity umysłowej. A może tak zrobić stojaki na rowery na zewnątrz pojazdów, zapewnić taki tabor na liniach wyjeżdżających z miasta, głównych ciągach. Wtedy nie trzeba instalować na wszystkich. Ale tak, nie ma komu tego zrobić, nikt nie ma "znajomego" który się na tym zna. A kasowniki wielkie jak stare telewizory są montowane, kupowane i nieużywane, kasa coś co "morze" się kiedyś przyda, a te lata które było "używane" nie wpłynie na ich funkcjonalność gdy już może ktoś je zacznie użytkować...
To rozwiązanie jest niezgodne z artykułem 15 ustawy prawo przewozowe. Zapis artykuł 15 wyraźnie określa przesłanki w których osoba, która zawarła umowę przewozową, może zostać usunięta z pojazdu.Ten katalog jest katalogiem zamkniętym. Regulamin przewozów, tworzony również na podstawie prawa przewozowego, nie może być sprzeczny zapisami ustawy prawo przewozowe. Ponadto, gdy umowa przewozowa została już zawarta, usługodawca nie może tak po prostu nie wykonać przedmiotu umowy. Na to jest paragraf z kodeksu Wykroczeń.
Co to MKZG?
Dodaj komentarz
Portal TransInfo.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych komentarzy. Mechanizm komentowania służy merytorycznej dyskusji dotyczącej informacji oraz materiałów umieszczanych w Portalu TransInfo.pl. Pragnąc przestrzegać obowiązującego prawa oraz zachować merytoryczny charakter dyskusji informujemy, że komentarze pozamerytoryczne, obraźliwe, utrzymane w tonie lekceważącym osoby trzecie lub zawierające jednoznaczne oskarżenia wobec tych osób będą usuwane. InfoBus zastrzega również sobie prawo redakcji bądź skrótów pojawiających się na portalu opinii.