Politycy przejmują kielecki przetarg na linie

W ubiegłym tygodniu Zarząd Transportu Miejskiego (ZTM) wKielcach zakończył ocenę ofert w przetargu na obsługę komunikacji w mieścieprzez najbliższe 10 lat. Za ważną uznał droższą ofertę MiejskiegoPrzedsiębiorstwa Komunikacji (MPK). Wykluczona z postępowania została prywatnaspółka, ponieważ – jak motywował ZTM – „nie jest ona w stanie spełnić warunkówdotyczących organizacji zajezdni”.

Dwa zawiadomienia

Ta decyzja wzbudziła kontrowersje wśród działaczyświętokrzyskiego SLD, którzy w środę złożyli w Prokuraturze Okręgowej wKielcach zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Przypomnijmy,że już na początku września do Prokuratury Rejonowej w Kielcach wpłynęłozawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w związku z przetargiemdotyczącym komunikacji miejskiej w Kielcach i ościennych gminach. Złożyło jestowarzyszenie Przyjazne Kielce, które twierdziło, że Zarząd TransportuMiejskiego utrudnia rozstrzygnięcie przetargu, który sam ogłosił. –Podejrzewamy ZTM o stronniczość w stosunku do spółki MPK – mówił wówczasArkadiusz Stawicki, prezes stowarzyszenia. O tym zawiadomieniu pisaliśmy w InfoBusie TUTAJ

Polityczna sprawa

-„Jedynym organem, który jest w stanie zbadać, czy w tymwypadku nie zostało złamane prawo jest prokuratura” – powiedział PAP szefkieleckich struktur SLD Marcin Chłodnicki. Poinformował, że chce, abyprokuratura zbadała kryteria przetargu, „czy z góry nie był nakierowany na to,aby uprzywilejować jednego oferenta”.

Według Chłodnickiego ważny jest również kontekst polityczny.”Nie jest tajemnicą, że prezydent tego miasta popierany jest przez PiS. Niejest też tajemnicą, że jeden z oferentów to firma, w której jeden poseł zpartii rządzącej ma duże wpływy” – zauważył. Według polityka warto zbadać, czyna dyrektora ZTM nie były w tej sprawie wywierane jakiekolwiek naciski.

-„Zawiadomienie do prokuratury jest przeciwko ZTM, któryorganizował ten przetarg. Jeśli chodzi o kwestię możliwych nacisków, tozaangażowany w to może być poseł, prezydent. Nie wiemy tego, ale prosimy ozbadanie, ponieważ w związku z politycznymi uwarunkowaniami w Urzędzie Miasta,w ZTM i jednego z oferentów, zaczyna się to składać w jedną całość, która budzipodejrzenia” – wyjaśnił Chłodnicki.

Link do złożonego przez SLD zawiadomienia TUTAJ

Wart ponad 600 mln zł przetarg na obsługę – od przyszłegoroku przez 10 lat – komunikacji autobusowej w Kielcach i dziewięciu ościennychgminach ZTM ogłosił w kwietniu. Oferty złożyły dwie firmy: MiejskiePrzedsiębiorstwo Komunikacji w Kielcach – spółka pracownicza, która obecnierealizuje te usługi w mieście oraz prywatna spółka Michalczewski, któraprowadzi przewozy m.in. w Radomiu, Warszawie i we Wrocławiu.

Firma Michalczewski chce odwołać się od decyzji owykluczeniu jej z przetargu. -„Nie zgadzamy się z wynikami tego postępowania.Będziemy składać odwołanie do Krajowej Izby Odwoławczej, potem ewentualniewstąpimy na drogę sądową. Będziemy walczyć do końca” – zapowiedziała w ubiegłymtygodniu w rozmowie z PAP prezes spółki Aleksandra Michalczewska-Kucharska.(PAP)

„