Mobilis certyfikuje pierwszą hybrydę od MAN-a

MAN zalicza kolejny debiut w Warszawie, tym razem podwójny. Popierwsze 61 spalinowo-elektrycznych “lwów” będzie pierwszymi tego typuautobusami w stolicy. Po drugie- to pierwsze zlecenie od Mobilisu na autobusy zrodziny Lion's City. W efekcie każdej ze stron zależy na tym, aby odpowiednie przygotowaniepojazdów do ruchu było wspólnym sukcesem.

Pierwsza hybryda ze Starachowic została udostępniona Mobilisowi jakopojazd „bazowy”. Przejdzie on jako pierwszy certyfikację przez ZTM. Uwagi zebranew trakcie uzyskiwania duposzczenia tego pojazdu przez stołecznych urzędników doruchu będą bardzo cenne przy sprawdzaniu pozostałych 60 “lwów”.

Hybrydy z logo “lwa” na masce może podróżować maksymalnie 86pasażerów. 27 osób może liczyć na przejażdżkę na miejscach siedzących. W większościsą to fotele firmy Ster, które zaprojektowane jako dedykowane do miejskichautobusów MAN-a. 6 siedzeń jest dostępnych z niskiej podłogi. Wszystkieposiadają tapicerkę ze znanymi od lat motywami warszawskimi. Wejście na pokładdo tych w pełni niskopodłogowych pojazdów jest możliwe dzięki trzemem wejściomw układzie 2-2-2.

Kierowca może liczyć na komfortowe warunki pracy. A to dziękizastosowaniu wydzielonej i w pełni odseparowanej od przestrzeni pasażerskiejkabiny dla kierującego. Jest ona zabudowana na pełnej szerokości autobusu (zdwoma niezależnymi wyjściami). To standard, który Mobilis próbuje wprowadzaćjuż od 2009 roku. I pod tym względem przewoźnik jest cały czas liderem wśródprywatnych operatorów w Polsce.

Czas na napęd. Hybrydowe Lion'sy City w wersji dobranej pod katempotrzeb Mobilisu są napędzane stojącymi silnikami MAN D08LOH744. Jednostka opojemności 6,9 l ma 184 kW mocy oraz osiąga maksymalny moment obrotowy 1050 Nm.Pora na elektryczną część napędu. Sterowanie odbywa się szeregowo. Silnikspalinowy jest bezpośrednio zblokowany z prądnicą synchroniczną o mocy 150 kW. Jejzadaniem jest przekształcenie energii mechanicznej z jednostki spalinowej welektryczną, która umożliwi zasilanie silników trakcyjnych. MAN stosuje dwaasynchroniczne, każdy o mocy 75 kW. Za silnikiem trakcyjnym zamontowanozwolnicę, która pomaga „okiełznać” ich wysoki moment obrotowy iprzekazać energię mechaniczną na portalowy most napędowy MAN-ZF.

Oczywiście hybrydowe “lwy” posiadają funkcjęstart-stop, a także hamowanie odzyskowe. Umożliwia to zatrzymanie oraz rozruch przy wykorzystaniuwyłącznie silników elektrycznych. Dzięki temu użytkownik pojazdu ma odczućmniejsze zużycie paliwa wynoszące nawet 30% mniej w stosunku do diesla. Efektten najłatwiej osiągnąć kierując hybrydę do obsługi linii, na których następująjak najczęstsze zatrzymania na przystankach lub skrzyżowaniach.

Przestrzeń pasażerska jest klimatyzowana. Naturalną wentylacjęzapewnia pięć okien przesuwnych oraz dwa sterowane elektrycznie szyberdachy.Autobusy wyposażono w monitoring oraz system zliczania potoków pasażerskichIRMA Light.

Dostawcą systemu informacji pasażerskiej jest bydgoski SiMS,którego Mobilis już kolejny raz obdarzył zaufaniem. Hybrydowy MAN jestwyposażony w cztery wyświetlacza zewnętrzne o wysokiej rozdzielczości. Awnętrze? Tutaj znajdziemy trzy tablice LCD. Zastosowano dwie o przekątnej22″, na których prezentowana jest informacja liniowa oraz reklamy. Zprawej strony, tuż przed drugimi drzwiami jedną tablice 38″, na którejinformacja liniowa jest prezentowana w formie „e-koralików”.

Pierwsze hybrydy Mobilisu wyjadą na ulice 9 czerwca. To sobota,więc na linie zostanie skierowanych ok. 35 autobusów. Jednak już dwa dnipóźniej w ruchu powinno być 50 autobusów. 11 będzie stanowiło rezerwę.

„