Polskę i Niemcy łączy coraz więcej, szczególnie łatwo dostrzec to w przygranicznych regionach, takich jak Lubuskie i Brandenburgia.
Wystarczy spojrzeć chociażby na współpracę w zakresie transportu kolejowego i wspólnie rozwijaną od lat siatkę połączeń. Nadeszła pora na kolejny krok. Dziś (05.08) w Urzędzie Marszałkowskim podpisano porozumienie dotyczące rozwoju Kolei Wschodniej (Ostbahn) linii 203. Dokument podpisał członek zarządu Marcin Jabłoński.
Memorandum jest dowodem i symbolem współpracy. To namacalne potwierdzenie wyznaczonych priorytetów po obu stronach granicy. Wskazujemy, co chcielibyśmy w najbliższym czasie osiągnąć. Dużą wagę przykładamy do przedsięwzięć na polsko-niemieckim pograniczu i ekologicznego rozwiązywania problemów transportu zbiorowego - mówił Marcin Jabłoński.
Berlin, Brandenburgia i Województwo Lubuskie to regiony, którym zależy na rozbudowie zrównoważonych systemów mobilności, przyczyniających się do ochrony klimatu. Dla osiągnięcia tego celu kluczowa jest właśnie linia 203 w Polsce, po stronie niemieckiej nazywana Ostbahn. Trasa łączy Berlin z Piłą, pełniąc rolę ważnego korytarza trasnportowego dla osób i towarów. Linia wymaga modernizacji i tego właśnie dotyczy podpisane dziś memorandum. Województwo Lubuskie wspólnie z niemieckimi partnerami jeszcze bardziej zaangażuje się w rozbudowę efektywnej, zelektryfikowanej i dwutorowej linii.
Nie zaczynamy dzisiaj, współpracujemy od dawna. Od kilku lat mamy Szczyt Kolejowy, który integruje jednostki centralne oraz operatorów kolejowych. Nadal trzeba jednak wykonać wiele pracy - tłumaczyła Kathrin Schneider Minister Infrastruktury i Planowania Przestrzennego, która podpisała memorandum z ramienia rządu Brandenburgii.
Na przestrzeni lat można podać wiele działań kolejowych Lubuskiego i Brandenburgii, zakończonych sukcesem. Wystarczy tu wspomnieć chociażby o połączeniach uruchomionych w 2016 r.: Gorzów Wlkp.–Kostrzyn–Berlin oraz Zielona Góra-Frankfurt nad Odrą-Berlin Lichtenberg, czy też pociągu Wrocław-Żary-Forst-Cottbus–Berlin. W przyszłości rozwój współpracy ma okazję znacznie przyśpieszyć, dzięki likwidacji kolejnych barier związanych np. z różnicami prawnymi w dwóch krajach.
Staramy się mimo wszelkich ograniczeń. Infrastruktura kolejowa w ogromnej części nie leży w gestii samorządu. Musimy mnóstwo rzeczy uzgadniać z partnerami centralnymi. Staramy się jednak wskazywać priorytety na polsko-niemieckim pograniczu. Wykorzystujemy wszystkie szanse, aby przyspieszyć działania i inwestycje na liniach kolejowych między naszymi krajami - podsumował Marcin Jabłoński.
Spodobał Ci się ten artykuł? To polub nas na

Dodaj komentarz
Portal TransInfo.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych komentarzy. Mechanizm komentowania służy merytorycznej dyskusji dotyczącej informacji oraz materiałów umieszczanych w Portalu TransInfo.pl. Pragnąc przestrzegać obowiązującego prawa oraz zachować merytoryczny charakter dyskusji informujemy, że komentarze pozamerytoryczne, obraźliwe, utrzymane w tonie lekceważącym osoby trzecie lub zawierające jednoznaczne oskarżenia wobec tych osób będą usuwane. InfoBus zastrzega również sobie prawo redakcji bądź skrótów pojawiających się na portalu opinii.