Giełdowe podsumowanie roku Ursusa

Nadszedł grudzień, więc czas na podsumowania. Kontynuujemyzapoczątkowane w ubiegłym roku podsumowanie działalności URSUS S.A. na GiełdziePapierów Wartościowych w Warszawie. Tym razem jednak analizie poddaliśmy rok2018, ze szczególnym uwzględnieniem sytuacji w URSUS BUS S.A. Dodajmy, że w2018 roku nastąpiły zmiany w akcjonariacie URSUS BUS. Swoje udziały sprzedałoAMZ Kutno. Ich nabywcą została spółka Invest-Mot – główny akcjonariusz Pol-MotHolding S.A. Po tej transakcji URSUS posiada 70,74% udziałów, a Invest-Mot29,26% udziałów w URSUS BUS. Niewątpliwie więc sytuacja spółki matki (URSUS) maniebagatelny wpływ na to co się dzieje w segmencie spółki autobusowej.Przyglądamy się jak ta sytuacja kształtowała się w 2018 roku z punktu widzeniainwestorów giełdowych.

Historia kursu

Przypomnijmy, że kurs URSUSA przez czas od debiutu do dniadzisiejszego wahał się od 0,51 PLN do aż 6,14 PLN. Obecna cena ustabilizowałasię w okolicach 1,5 PLN. W 2018 roku wahania kursu kształtowały się międzypoziomami 0,72 PLN a 4,30 PLN (biorąc pod uwagę dzienne zamknięcia).

Najważniejsze wydarzenia w spółce a notowania giełdowe

Przeanalizujmy zatem jakie informacje płynące ze spółkimiały wpływ na jej notowania giełdowe. Analizę zaczynamy od początku 2018 roku:

– 11 stycznia URSUS informuje o wyborze jego oferty jakonajkorzystniejszej w przetargu PKM Katowice na dostawę 5 autobusówelektrycznych. Inwestorzy nie wpadli w euforię po tej informacji. Kurs poszedłw górę zaledwie o 1,44% i osiągnął cenę 4,22 PLN,

– od połowy stycznia do końca marca napływały informacje osprzedaży akcji przez członka rady nadzorczej i głównego akcjonariusza, cooczywiście nie spodobało się inwestorom. Kurs po ostatniej informacji o zbyciuakcji spadł przez 1,5 miesiąca do poziomu 3,03 PLN,

– w tak zwanym międzyczasie pojawiły się informacje owygranych przetargach – w dniu 8 lutego na dostawę 10 autobusów klasy MAXI dlaMPK Lublin (po informacji spadek kursu o 1,53% do poziomu 3,86 PLN) oraz posesji giełdowej dnia 21 marca – wiadomość o wygranej na dostawę 6 autobusówelektrycznych dla MZK w Ostrowie Wielkopolskim (następnego dnia kurs spadł o0,63% do 3,15 PLN),

– potem było już tylko gorzej – w dniu 30 kwietnia spółkaopublikowała wyniki finansowe za rok 2017 i wykazała sporą stratę – około 20mln PLN netto. Spółka tłumaczyła, że strata została wygenerowana przedewszystkim przez URSUS BUS, który inwestuje w autobusy elektryczne. W dniupublikacji wyników kurs zakończył dzień z wynikiem 2,69 PLN,

– kolejne autobusowe informacje napłynęły na rynek w dniu 7czerwca, kiedy URSUS poinformował o wygranym przetargu na dostawę 10trolejbusów dla ZTM w Lublinie. Kurs na tę wiadomość zareagował sporym wzrostem– o 3,48% i zamknął się na poziomie 2,46 PLN,

– warto zauważyć, że w dniu 20 czerwca na stanowisko prezesazarządu URSUS BUS został powołany Karol Zarajczyk, który sprawuje tę funkcję dodnia dzisiejszego,

– następne miesiące to kolejne zmiany w akcjonariacie spółkioraz emisja akcji, a to zazwyczaj nie służy kursowi. Akcje nowej emisji zostałydopuszczone w dniu 19 października, a kurs spółki zakończył ten dzień napoziomie 1,79 PLN,

– wreszcie 8 listopada na rynku pojawiła się elektryzującainformacja o otwarciu wobec URSUS S.A. przyspieszonego postępowania układowego.Wówczas stało się jasne, że spółka ma poważne kłopoty finansowe. Na tęwiadomość kurs spółki zareagował gwałtownym spadkiem o ponad 9% do poziomuzaledwie 1,01 PLN. Kolejne dni przyniosły stabilizację notowań, po czym kursznowu runął osiągając w dniu 20 listopada roczne minimum na poziomie 0,72 PLN,

– i to był przełom w notowaniach URSUSA, potem nastąpiłosolidne odbicie, które było wynikiem otrzymania propozycji ugodowych w związkuze spłatą kredytu oraz zmiany prezesa URSUS S.A. Nowym prezesem zarządu URSUSod dnia 3 grudnia został Tomasz Zadroga. Inwestorzy wiążą z nim duże nadziejeco do przyszłości spółki, czym dali wyraz poprzez wzrost kursu aż o ponad 37%po publikacji w/w informacji.

Podsumowując…

Okazuje się więc, że mimo wygrywanych przetargów na dostawęautobusów, URSUS nie wykazuje dodatnich wyników finansowych. Jest wręczprzeciwnie. Otwarcie postępowania układowego tylko potwierdziło fakt, żesytuacja spółki jest daleka od ideału. Dostrzegli to inwestorzy, którzysprowadzili kurs spółki z poziomu ponad 4 PLN na początku roku do obecnychokoło 1,5 PLN. Wszystko wskazuje na to, że rok 2019 będzie zarówno dla URSUS,jak i URSUS BUS emocjonujący. Pozostaje tylko pytanie, czy będą to emocjepozytywne?

„