Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Autobusowa Polska podzielona na pół

infobus
22.06.2018 09:24
0 Komentarzy

Jesteśmy po dwóchważnych wydarzeniach, dotyczących przewozów dalekobieżnych w Polsce. Kilka dnitemu zadebiutowała platforma Polonus Partner, wczoraj nową siatkę połączeńprzedstawił FlixBus.

Patrząc na obie oferty trudno nie odnieść wrażenia, żePolska została podzielona na dwie części. Wschodnią i zachodnią, z małymi rzeczjasna wyjątkami. I tak Polonus wraz z partnerami to przede wszystkim oferta dlawschodniej polski. Sam PKS realizuje również kursy na Ukrainę, i, o czympoinformował wczoraj, cały czas idzie w tym kierunku, uruchamiając nowepołączenia. Również jego partnerzy to, na razie, firmy, które oferująpołączenia głównie na wschód naszego kraju. Białystok, Suwałki, Rzeszów, Lublin,Olsztyn czy Biała Podlaska. Wyjątkiem jest tu PKS Szczecin, który równieżwspółpracuje w ramach platformy Polonus-Partner.

Inny kierunek obrał FlixBus, który skupił się napołączeniach na zachód i południe. Warszawa, Wrocław i Kraków – to główne hubyfirmy. Jedynym w zasadzie wschodnim wyjątkiem na mapie FlixBusa jest Lublin. Jakna razie w wyszukiwarce połączeń próżno szukać miast, które wymienione zostaływcześniej. Z FlixBusem dojedziemy też do Rzeszowa, ale na tej trasie, z uwagigłównie na kiepską ofertę kolei pasażerów starczy dla wszystkich. Ale dalej jużnie. Neobus, partner Polonusa, jedzie znacznie dalej, bo aż do Sanoka, Ustrzykczy pod ukraińską granicę do Medyki.

Polska autobusowa została podzielona zatem na pół. Taki stanma szansę trochę przetrwać, choć zarówno FlixBus, jak i Polonus zapowiadająrozwój siatek połączeń. Pierwsza z firm myśli głównie o wejściu na Warmię iMazury, Podlasie, a być może również Ukrainę. Michał Leman, dyrektor zarządzającypolskiego oddziału firmy, mówił wczoraj na konferencji prasowej, że problememjest tu głównie infrastruktura drogowa. Patrząc raz jeszcze na siatkę połączeńFlixBusa widzimy, że preferowane są drogi ekspresowe i autostrady.

Druga z firm – Polonus – zapowiada dołączenie do platformy kolejnychprzewoźników. Nikt nie zdradza natomiast szczegółów. Szefowie obu firmostrożnie podchodzą też do konkurenta, bo niewątpliwie tak należy do tegopodchodzić. Wydaje się jednak, że konkurencja jest potrzebna, zmusza bowiem dociągłego rozwoju i nie powoduje stagnacji. A na tym korzysta pasażer. Już dziśjadąc z Warszawy do wspomnianego Lublina czy Rzeszowa możemy wybierać, pociąglub autobus. A jeśli autobus to z platformy FlixBusa czy Polonusa. Wybór należydo pasażera…


Komentarze